Zaznacz stronę

Zaledwie sześć tygodni po objęciu urzędu Liz Truss podała się do dymisji.

Liz Truss zastąpiła Borisa Johnsona na stanowisku premiera po pokonaniu Rishi Sunaka w konkursie na lidera Partii Konserwatywnej i została formalnie mianowana przez królową Elżbietę II 6 września.

Liz Truss ma wydać oświadczenie, w którym zrezygnuje z funkcji premiera Wielkiej Brytanii, po zaledwie 45 dniach, w następstwie katastrofalnego i szybko odwróconego planu gospodarczego, który spowodował, że funt zaczął spadać, a jej rząd pogrążył się w chaosie, procesie zapoczątkowanym przez katastrofalny mini-budżet z zeszłego miesiąca.

Truss, która stałaby się najkrócej urzędującym premierem w historii Wielkiej Brytanii, była namawiana przez posłów torysów do odejścia, biorąc pod uwagę, że jej rząd był ogarnięty politycznym chaosem, po rezygnacji Suelli Braverman jako sekretarza generalnego i po porzuceniu większości jej polityki gospodarczej.

Kto będzie następnym premierem?

Pojawiło się wiele przypuszczeń, kto mógłby zastąpić panią Truss. Partia konserwatywna do tej pory nie była w stanie zebrać się wokół następcy, choć Jeremy Hunt – nowy kanclerz – został wymieniony jako możliwy następca, a inni posłowie torysi zostali zasugerowani to Rishi Sunak, Penny Mordaunt, a nawet Boris Johnson.

Zejście rządu pani Truss zaczęło się, gdy jej były kanclerz Kwasi Kwarteng ogłosił swój mini-budżet, który pobudził tygodnie zawirowań gospodarczych, co skłoniło Truss do zwolnienia i zastąpienia go Jeremym Huntem, byłym sekretarzem spraw zagranicznych i sekretarzem zdrowia.

Truss sprawiła, że Kwarteng wziął na siebie winę za wrześniowy mini-budżet, mimo że powszechnie uznano go za wspólny projekt. W obliczu buntu posłów, gdy koszty kredytu hipotecznego gwałtownie wzrosły, zwolniła Kwartenga, ale nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego miałby on pozostać na stanowisku, skoro środki obniżające podatek były silnie popierane również przez nią.

Liz Truss zrezygnowała z funkcji premiera Wielkiej Brytanii, twierdząc, że nie jest w stanie zrealizować mandatu, na podstawie którego została wybrana.

W nadchodzącym tygodniu odbędą się wybory, które wyłonią nowego premiera, a pani Truss pozostanie na stanowisku premiera do czasu wyboru jej następcy.

Pani Truss staje się najkrócej urzędującym premierem z zaledwie 45-dniowym stażem.